Scroll Top

fazowanie i nawiercanie

nine9_sloky_dystrybucja
F

AZOWANIE I NAWIERCANIE

W tym dziele połączyliśmy narzędzia do wykańczania powierzchni (fazowanie) i narzędzia do przygotowania do dalszej obróbki (nawiercanie). W praktyce naszych Klientów te zagadnienia i odpowiedni dobór narzędzi pod te procesy często idą w parze.

FAZOWANIE

Fazowanie to proces wykańczania krawędzi. Zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Poprzez usuwanie materiału na krawędzi przedmiotu obrabianego, możemy uzyskiwać nie tylko zwykłe fazy, ale również zaokrąglać krawędzie. Można to wykonać fazownikami VHM lub fazownikami składanymi. Fazowniki składane mają tę przewagę nad fazownikami monolitycznymi VHM, że poprzez zwykłą wymianę płytki możemy tym samym narzędziem zaokrąglić również krawędź. Natomiast zaletą fazowników VHM, w stosunku do fazowników na płytki, jest większa ilość ostrzy pracujących. Fazowników możemy dodatkowo używać jako pogłębiaczy. Tu raczej w grę wchodzą fazowniki płytkowe, z uwagi na to, że monolityczne przy dużej ilości ostrzy mogą się dość łatwo zapychać i niszczyć krawędź. Od średnicy fi 0.5 mm, mamy dostępne narzędzia nawet 6 krawędziowe. Dzięki temu operacje wykańczania powierzchni (gratowania) będziemy mogli przeprowadzić bardzo szybko. Należy podjąć decyzję, czy zależy nam na narzędziu bardziej uniwersalnym ( fazowniki składane), czy bardziej na szybszym wykonaniu zadania (fazowniki VHM).

NAWIERCANIE

Nawiercanie to proces przygotowujący pod dalszy etap produkcji. Może być to nawiercanie pod wiertła (szczególnie HSS i HSSE), ale również pod nakiełki pod szlifowanie, czy ogólnie pod podparcie detalu w dalszych operacjach. Dlaczego musimy stosować proces nawiercania? Bo zależy nam na tym, aby otwór był dokładnie wykonany w miejscu, w którym jest nam potrzebny. Dzięki zastosowaniu nawiertaków obecnie zwanych NC, w przeciwieństwie do nawiertaków pod szlif (typu A, B i R), mamy pewność że wiertła, jeżeli są dobrze naostrzone, będą wierciły otwory okrągłe i w miejscu, gdzie chcemy. Pod wiertła węglikowe 3xD i 5xD nie trzeba stosować nawiertaków, chyba że zależy nam na bardzo dokładnym położeniu otworu. W takim przypadku należy zadbać, by nawiertak miał kąt wierzchołkowy większy, niż kąt wierzchołkowy na wiertle. Dzięki temu ustalimy czubek wiertła nie niszcząc krawędzi wiertła. Przy wiertłach dłuższych niż 5xD jako nawiertak służą nam wiertła węglikowe krótkie 3xD lub specjalne wiertła delikatnie powiększone w stosunku do wiertła nominalnego.

Nawiertaki pod szlif mogą być przygotowane w dwóch wykonaniach. Albo w wersji monolitycznej (w wykonaniu HSS, HSSE, czy VHM), albo na wymienną płytkę. Przy nawiertakach na wymienną płytkę firmy Nine9 w jedną oprawkę możemy włożyć płytki różnego typu, jak w fazownikach składanych.